Małgorzata Musierowicz - Imieniny
Imieniny to jest taka książka w której każdy ma imieniny. A siostry
Ruża i Lałra mają imieniny i jeszcze trzech absztyfikantuf, jeden ma
wózek ze słodyczami i nadwagę, drugi ma imię Adrian, a trzeci jest
piękny. I karzdy z nih idzie z Rużą w swoje imieniny coś robić a
Lałrze się podoba ten wiktor. A jej przybrany braciszek Motyl w
walentynki sie gubi, potem znajduja jego czapeczkę i dają mu kakao,
bo Rurza zemdlała. W końcu to Frycek co zjada kanapki z kiełbasą
czosnkową, ogląda z Rurzą gwiazdy, po czym ona musi wziąć prysznic,
śpiewajonc.
Gabrysia też ma imieniny i Grześ co jest ciotką z Polesia, zabiera
ją do domku z kominkiem i Bernardem, ktury jej opowiada durzo
rzeczy, a potem ona sie smieje w recznik.
Ksiazka sie tak konczy ze Rurza sie zarecza z astrofizykiem dlatego,
bo spedzaja burze w stogu siana a potem sa w Koszutach i piją
szampana. A Gabrjela zaciskała zemby jak przejeżdżała karetka bo sie
bała o Rurze. A ona się zarenczala i potem zadzwoniła żeby się nie
martwiła jej matka i wszystko skończyło się bardzo romantycznie. Ta
ksionszka użekła mnie.
( źródło: FaniMałgorzatyMusierowicz.pl )
Bardzo podobała mi się ta książka! Serdecznie zachęcam do jej przeczytania!